SALEZJANIE, PARAFIA I SANKTUARIUM ŚW. JÓZEFA W PRZEMYŚLU
- PARAFIA ŚW. JÓZEFA W PRZEMYŚLU

Historia salezjanów i parafii

Historia salezjanów i parafii w Przemyślu

Dzieje parafii pw. św. Józefa związane są z przybyciem salezjanów do Przemyśla w roku 1907. Ówczesny Biskup Józef Sebastian Pelczar zakupił dom parterowy wraz z zabudowaniami gospodarczymi oraz grunty orne i przekazał je salezjanom, którzy w dniu przybyli z Oświęcimia 26 lipca za jego zaproszenie.  Pierwszym przełożonym był ks. August Hond, późniejszy kardynał, Prymas Polski. Wkrótce po zamieszkaniu w ofiarowanym domu, u zbiegu ulic św. Jana Nepomucena i Bpa Jakuba Glazera, rozpoczęli organizować życie zakonne i duszpasterskie, zajmując się młodzieżą, niekiedy bardzo zaniedbaną czy demoralizowaną przez żołnierzy stacjonujących w pobliskich koszarach. W założonej placówce w zasańskiej dzielnicy miasta, w czerwcu 1910 roku pod kierownictwem inżyniera Józefa Wojtygi rozpoczęto budowę „zakładu, sierocińca dla chłopców”. W następnym roku zakład był już gotów”. Poświęcenie dwupiętrowego gmachu dokonało się w październiku 1911 roku. Biskup Sebastian Pelczar przy udziale przybyłego na tą uroczystość z Włoch Generała Zgromadzenia Salezjańskiego ks. Pawła Albera.

 

Po wybudowaniu pomieszczeń „Oratorium” z duża kaplicą służącą dla młodzieży i ogółu wiernych 12 sierpnia 1912 roku rozpoczęto budowę kościoła według projektu architekta, profesora Akademii w Turynie Mario Ceradiniego, przy współpracy z architektem Stanisławem Majorskim i inżynierem Stefanem Mullerem z Krakowa. W dniu 4 maja 1913 roku Biskup Pelczar dokonał aktu poświęcenia kamienia węgielnego pod nową świątynię. Na skutek wybuchu pierwszej wojny światowej, w lipcu 1914 roku przerwano prace budowlane. Natomiast zakład wychowawczy zostaje zamieniony na szpital wojskowy. Do czasów wojny wzniesiono jedynie nawy. Dopiero po zakończeniu działań wojennych wznowiono budowę, kładąc dach nad nawami bocznymi. W latach 1922-1923 n a smukłych filarach nawy główniej spoczęło stylowe gotyckie sklepienie. Zbieraniem funduszy na nowa świątynię zajmował się komitet budowy kościoła, w którym funkcję prezesa pełnił Stanisław Goliński, były dyrektor gimnazjum z Zasaniu. W dniu 18 listopada 1923 roku kościół został poświęcony przez Biskupa Józefa Sebastiana Pelczara. W tym dniu także erygował parafię pod wezwanie św. Józefa, która obejmowała dzielnicę Zasanie oraz wioski: Ostrów, Kuńkowce i Lipowicę. Proboszczem nowoutworzonej parafii został dyrektor Zakładu Wychowawczego ks. Antoni Hlond, a wikariuszem ks. Rudolf Komorek.  Na zewnątrz budynek kościoła zwieńcza strzelista 62 metrowa wieża, przypominająca wieże Mariacką w Krakowie. W roku 1924 zawieszono tam cztery dzwony: sygnaturka – Najświętszego Serca Jezusa i dzwony imieniem: św. Józef, św. Bonifacy i św. Franciszek Salezy. Wykonane zostały w przemyskiej odlewni dzwonów Ludwika Felczyńskiego. Budowę w wystrój kościoła zrealizowana w oparciu o projekt włoskiego architekta Mario Ceradiniego, według stylu zwanego gotykiem nadwiślańskim (neogotykiem). W stylu gotyckim utrzymane jest również wnętrze kościoła, usytuowane na osi wschód-zachód trzynawowej świątyni, w której nawa główna ma 42 metry długości i 10 metrów szerokości, a jej wysokość wynosi 20 metrów. Wyłożona w 1925 środkiem nawy głównej dywanowa, terazzowa posadzka przedstawia 12 figur gwiezdnego zodiaku, obramowanych znakiem krzyża równoramiennego o załamanych ramionach–swastyka buddyjska, swastyka szczęścia i powodzenia.  Ołtarz główny z drewna dębowego, złocony, utrzymany w kanonach gotyku, wzniesiony został w 1927 roku w trzech kompozycjach wieżowych. Po obydwu stronach centralnej figury patrona kościoła znajdują się dwa obrazy pędzla przemyskiego artysty Mariana Modesta Strońskiego. Przedstawiają ona nazaretański dom św. Józefa oraz śmierć świętego patrona, przy którym wiernie trwają Pan Jezus i Matka Boża. Pomiędzy tymi obrazami znajdują się cztery gotyckie wieżyczki z figurami świętych: św. Teresy Wielkiej, św. Franciszka Salezego, św. Barbary i św. Stanisława Kostki. Dwie poniższe płaskorzeźby stanowią ilustrację zdarzeń ewangelicznych: Narodzenie oraz ofiarowanie Pana Jezusa. Symbole czterech ewangelistów uzupełniają harmonijną kompozycję ściany głównej kościoła. Stylową całość z ołtarzem w prezbiterium stanowią boczne stalle z baldachimem w bogatej polichromii, ozdobiona płaskorzeźbami apostołów. Ołtarz, ambonę oraz bramy znajdujące się w prezbiterium wykonali uczniowie w pracowni stolarskiej Salezjańskiej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu. Kościół oraz ołtarz główny został konsekrowany 6 listopada 1927 roku, a pierwszą Mszę św. odprawił jego fundator Biskup Anatol Nowak.

 

 

W latach 1949-1950 wybudowano dwa boczne ołtarze, według projektu architekta Mario Ceradiniego, które wykonał przemyski rzeźbiarz Kazimierz Koczapski. Wieżycowa kompozycja ołtarzy bocznych zbliżona jest do stylu ołtarza głównego. Natomiast obrazy są dziełem Mariana Strońskiego. Z prawej ołtarz Serca Pana Jezusa po bokach znajdują się figury świętych: św. Piusa X i św. Franciszka Salezego. Z lewej ołtarz Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, po bokach figury l. Augusta Czartoryskiego i św. Dominika Savio. Na tylnych filarach (naw bocznych) oparte są ołtarzyki: św. Teresy od Dzieciątka Jezus i św. Antoniego. Chór usytuowany na wschodniej, fasadowej ścianie kościoła. Posiada 39 głosowe koncertowe organy dzieło czeskiej firmy Reigera. Instrument zakupiony został staraniem ks. Antoniego Śródki w 1925 roku., przebudowany w 1967 roku, a odnowiony w roku 2000. Stylowe wnętrze świątyni uzupełnia sześć gotyckich konfesjonałów oraz płaskorzeźb Drogi Krzyżowej.

 

 

W przedsionku kościoła nawy bocznej usytuowana jest figura Matki Bożej Różańcowej oraz krypta z trumną błogosławionego ks. Augusta Czartoryskiego, którego doczesne szczątki sprowadzono w Sieniawy do Przemyśla 20 października 1964 roku. W dniu 25 kwietnia 2004 roku na Placu św. Piotra w Rzymie papież Jan Paweł II ogłosił Sługę Bożego Księdza Augusta Czartoryskiego błogosławionym. Podczas nabożeństwa dziękczynnego w dniu 3 października 2004 roku relikwie błogosławionego uroczyście zostały przeniesione do ołtarza bocznego pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożenia Wiernych i umieszczone w antepedium ołtarza. Ołtarz ten w 2004 roku został poddany całkowitej renowacji przy współudziale finansowym Gminy Miejskiej Przemyśl. Po obydwu stronach prezbiterium znajdują się: po lewej zakrystia i po prawej kaplica św. Jana Bosko łącząca szkołę salezjańską, będącą przedłużeniem absydy kościoła.  

 

 

W zakrystii za ścianach bocznych znajdują się dwa freski: pierwszy przedstawia bł. Augusta Czartoryskiego dla tle bazyliki NMP Wspomożenia Wiernych w Turynie i Zakład Salezjański w Oświęcimiu, a drugi, patrona ministrantów św. Dominika Savio. Meble stylizowane są na wzór stalli w prezbiterium.  W kaplicy usytuowany jest ołtarz wykonany w 1938 roku przez Jana Wojtowicza z Przemyśla z figurą św. Jana Bosko, założyciela Zgromadzenie Salezjańskiego. W antepedium ołtarza znajduje się salezjański herb. Na przeszklonej ścianie kaplicy wiszą portrety świętych salezjanów: bł. Michał Rua oraz św. Dominik Savio, a na bocznej ścianie obrazy: bł. ks. Józefa Kowalskiego, bł. ks. Bronisława Markiewicza oraz Czcigodnego Sługi Bożego Kardynała Augusta Hlonda. Polichromie ścian bocznych przedstawiają sceny z życia św. Jana Bosko wykonane przez prof. P. Jakubczyka. W kasetonach sufitu umieszczono symbolikę sakramentów. Kaplica ta służyła chłopcom (będącym w internacie) dawnej Szkoły Organistowskiej, którą utworzono w roku 1916, a którą kierowa ks. Antoni Hlond (brat Kardynała Augusta Hlonda). W dniu 5 października 1963 roku władze komunistyczne brutalnie zagarnęły budynki szkolne wraz z całym mieniem. Z tą chwilą prowadzone dzieło: Salezjańska Szkoła Organistowska w Przemyślu przestała istnieć. Wysoki poziom kształcenia młodych muzyków, organistów stanowił bogactwo życia kulturalnego dla parafii, naszego miasta i Kościoła w Polsce. Po odzyskaniu budynków i kapitalnym remoncie od 1 września 2001 roku funkcjonuje szkoła dla młodzieży imienia bł. Augusta Czartoryskiego.

 

Fasadę kościoła upiększa centralnie usytuowana rozeta witrażowa. Działania wojenne oszczędziły kościół, jedynie w czasie wojny niemiecko-bolszewickiej w dniu 22 czerwca 1941 roku w kościół uderzyły dwa bolszewickie pociski. Jeden uderzył w boczną ścianę niszcząc okna, a drugi w rozetę na frontonie kościoła, uszkadzając też pomnik św. Jana Bosko i płyty kamienne przed kościołem. Natomiast po wyzwoleniu przed uroczystością Bożego Ciała 30 maja 1945 roku miał miejsce bandycki napad żołnierzy sowieckich z Armii Czerwonej w wyniku, którego śmierć poniosło dwóch salezjanów: brat zakonny Ludwik Cienciała i ks. Jan Dolata. To tragiczne wydarzenie upamiętnia duży krzyż i epitafium na ścianie dawnej plebani od strony podwórka. Cały obiekt, kościół wraz z wyposażeniem i przyległym budynkiem wpisany jest na listę dziedzictwa narodowego.   

 

Przeczytaj historię kościoła na plakacie klikając poniżej:

Pliki do pobrania:

18 kwietnia 2024 r., Czwartek
Dzień Powszedni
Kolor szat: bialy
Rok B, II
III Tydzień Wielkanocny

1. czytanie: Dz 8, 26-40 Nawrócenie i chrzest Etiopczyka

Psalm: Ps 66 (65), 8-9. 16-17. 19-20 (R.: por. 1b) Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja

Aklamacja: J 6, 51ab

Ewangelia: J 6, 44-51 Chleb żywy, który zstąpił z nieba

1. czytanie

Dz 8, 26-40 Nawrócenie i chrzest Etiopczyka

Anioł Pański powiedział do Filipa: «Wstań i pójdź około południa na drogę, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy: jest ona pusta». A on poszedł. Właśnie wtedy przybył do Jerozolimy oddać pokłon Bogu Etiop, dworzanin królowej etiopskiej Kandaki, zarządzający całym jej skarbcem, i wracał, czytając w swoim wozie proroka Izajasza.
«Podejdź i przyłącz się do tego wozu» - powiedział Duch do Filipa. Gdy Filip podbiegł, usłyszał, że tamten czyta proroka Izajasza: «Czy rozumiesz, co czytasz?» - zapytał.
A tamten odpowiedział: «Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?» I zaprosił Filipa, aby wsiadł i spoczął przy nim.
A czytał ten urywek Pisma: «Prowadzą Go jak owcę na rzeź, i jak baranek, który milczy, gdy go strzygą, tak On nie otwiera ust swoich. W Jego uniżeniu odmówiono Mu słuszności. Któż zdoła opisać ród Jego? Bo Jego życie zabiorą z ziemi».
«Proszę cię, o kim to Prorok mówi, o sobie czy o kimś innym?» - zapytał Filipa dworzanin. A Filip otworzył usta i wyszedłszy od tego tekstu Pisma, opowiedział mu Dobrą Nowinę o Jezusie.
W czasie podróży przybyli nad jakąś wodę: «Oto woda - powiedział dworzanin - cóż stoi na przeszkodzie, abym został ochrzczony?» I kazał zatrzymać wóz, i obaj, Filip i dworzanin, weszli do wody. I ochrzcił go.
A kiedy wyszli z wody, Duch Pański porwał Filipa i dworzanin już więcej go nie widział. Jechał zaś z radością swoją drogą. A Filip znalazł się w Azocie i głosił Ewangelię, przechodząc przez wszystkie miasta, aż dotarł do Cezarei.

Oto Słowo Boże

Psalm

Ps 66 (65), 8-9. 16-17. 19-20 (R.: por. 1b)

Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja

Błogosławcie, ludy, naszemu Bogu *
i rozgłaszajcie Jego chwałę,
bo On życiem obdarzył naszą duszę *
i nie dał się potknąć naszej nodze.

Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja

Przyjdźcie i słuchajcie mnie wszyscy, †
którzy boicie się Boga, *
opowiem, co uczynił mej duszy.
Do Niego wołałem moimi ustami, *
chwaliłem Go moim językiem.

Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja

Bóg mnie wysłuchał, *
przyjął głos mojej modlitwy.
Błogosławiony Bóg, który nie odepchnął mej prośby *
i nie oddalił ode mnie swej łaski.

Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja

Aklamacja

J 6, 51ab

Alleluja, alleluja, alleluja

Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

J 6, 44-51 Chleb żywy, który zstąpił z nieba

Jezus powiedział do ludu:
«Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: „Oni wszyscy będą uczniami Boga”. Każdy, kto od Ojca usłyszał i przyjął naukę, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne.
Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: Kto go je, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata».

Oto słowo Pańskie

Transmisja on-line

Kamera on-lineZobacz więcej →